Apple i Samsung pozostaje dominującym graczem na światowym rynku smartfonów. Ten pierwszy jest tytanem sam w sobie. Jej przemiana z firmy produkującej wyłącznie sprzęt komputerowy w giganta subskrypcji została sprawnie przeprowadzona i obecnie jest w zasadzie niezniszczalna. W porównaniu do południowokoreańskiego producenta amerykański producent produkuje znacznie mniej sprzętu, ale to właśnie dzięki usługom zarabia znacznie więcej. Ale tutaj nie będzie chodziło o usługi, ale o telefony.
Apple po prostu cieszy się luksusem, jakiego nie ma Samsung. Żadna inna firma nie produkuje smartfonów z tym systemem operacyjnym iOS, a jeśli klienci chcą korzystać z tego systemu, muszą kupować iPhone. Poza tym ekosystem Apple'a jest na tyle silny, że klienci potrzebują innych urządzeń firmy, aby w pełni z niego skorzystać. Np. MacBook oferuje zatem naprawdę bezproblemową funkcjonalność nie tylko z iPhonem, ale także z iPadem i tak dalej, ponieważ wciąż tu są Apple Watch i na przykład AirPods, które choć z Android telefony działają, ale nie będziesz mógł korzystać ze wszystkich ich funkcji (ANC itp.). Samsung po prostu nie ma takiej przewagi i nigdy nie będzie miał.
Produkuje smartfony z tym systemem Android (już dawno zabił własny system Bada), co robią setki innych producentów na całym świecie. W rzeczywistości jednak tylko garstka producentów OEM posiada ten system Android, który faktycznie może konkurować z tym, co tworzy Samsung, ale i tak jest to odwrócenie uwagi klienta. Samsung po prostu musi się bardziej postarać i mocniej popchnąć piłę, aby wyróżnić się w tłumie producentów. W morzu urządzeń z systemem Android ponieważ bardzo łatwo jest utonąć i za pływanie pod prąd odpowiada firma Samsung.
Strzał vs. Dynamiczna wyspa
iPhone 14 Pro to doskonały przykład luksusu, jaki możesz mieć Apple muszą nie spieszyć się z decyzjami projektowymi. Wycięcie w wyświetlaczu stało się cechą flagowych telefonów z systemem Android minęło dawno temu. Apple ale nadal sprzedaje podstawowe modele nowej serii, które nadal mają wycięcie, a klienci nadal go tolerują. Dopiero w najnowszej serii, o ksywce Pro, przeszedł na panel z podwójnym wycięciem i interaktywną powierzchnią wokół niego. Klienci musieli jednak poczekać na Dynamic Island, a kiedy to nastąpiło, było to rozwiązanie zupełnie wyjątkowe (co z tego, że można je Androidreplikujesz za pomocą prostej aplikacji).
Chińscy producenci dość szybko wymyślili otwór na przedni aparat, mimo że Samsung stał się jedną z pierwszych firm, które wprowadziły takie rozwiązanie wraz z wyświetlaczem Infinity-O tego modelu Galaxy A8, co w ciągu następnych kilku miesięcy zostało szybko powtórzone przez niezliczoną liczbę producentów. Po pewnym czasie nie było to rozwiązanie wyjątkowe, co nie ma miejsca w przypadku Dynamic Island.
Walka o zginanie
Rada Galaxy Z Foldu a Galaxy Z Flip ma przed sobą długą drogę w zakresie oryginalnego rozwiązania projektowego, zanim, zakładając, uda mu się ukraść Apple znaczący udział w rynku Apple oczywiście w najbliższym czasie nie będzie dostępny własny składany telefon. Jeśli chodzi o istotne etapy projektowania i funkcjonalności, Apple lubi poświęcać swój czas. Nie spieszył się z wprowadzeniem 5G do swoich iPhone'ów nawet w czasie, gdy Samsung i inni producenci mieli już na rynku kilka modeli obsługujących te sieci. Podobnie będzie to wyglądało całkiem logicznie w przypadku składanych telefonów. Poczeka, aż Samsung utoruje mu drogę do sukcesu.
Jakie możliwości ma w tym Samsung, aby zagrozić Apple, czy jakieś zostały? Firma nie ukrywała, że przyszłość widzi w składanych telefonach. Nadszedł czas, aby Samsung rozszerzył i dalej promował tę formę. Powinno polegać na budowaniu niepodważalnego leadu z różnorodną ofertą produktów, która sprawi, że każdy będzie składany iPhone, z którym Apple w porównaniu będą wyglądać na przestarzałe. Różne zaawansowane komponenty produkowane przez wiele różnych firm i dostarczane do Samsunga, od składanych paneli po dzielone baterie, dają mu przewagę, jakiej nie ma jeszcze żadna inna firma. Dlatego Samsung powinien w większym stopniu polegać na swojej (i swojej) wiedzy specjalistycznej, aby jego składane smartfony były o klasę lepsze, ale o klasę tańsze.
Apple nadal trzyma w rezerwie swoją tajną broń i nadal będzie problemem dla Samsunga, nawet jeśli tak naprawdę nie istnieje. Z pewnością stanowi to zagrożenie dla południowokoreańskiego giganta, choć nikt nie wie, jak to wygląda i działa. W tym przypadku wystarczy sama świadomość, że się nad tym pracuje i że może to przyjść z dnia na dzień. Dlatego Samsung dobrze zrobi, dokładając wszelkich starań, aby przygotować się na ostateczne pojawienie się składanego iPhone'a. Apple nie spieszy się, ale kiedy już skończy, niewątpliwie pokaże nam pierwszą wersję swojej układanki, dopracowaną do perfekcji, od której prawdopodobnie wszyscy usiądziemy na tyłkach (też biorąc pod uwagę cenę). Samsung musi tylko pokazać, że potrafi to wszystko zrobić znacznie lepiej i taniej. Ale czy mu się to uda? Oczywiście, że tak uważamy. Ma większe doświadczenie, większy łańcuch dostaw i największą bazę użytkowników korzystających już z pewnego rodzaju elastycznego urządzenia.
"Apple ale nadal sprzedaje podstawowe modele nowej serii, które nadal mają wycięcie, a klienci nadal go tolerują.”
Gdyby artykuł został napisany przez chatgpt, wykonałby lepszą robotę.
Z tego artykułu wynika tylko jeden znak. Apple to snobistyczna i snobistyczna marka, która gra tylko na swoim SW. Inni kopiują i czekają, kto wpadnie na jaki pomysł, ulepszenie itp., a potem jakoś to wdrożą. I że to mnie zajmuje. Innych producentów nie obchodzi, że używają tego i tamtego. Jasne jest to również nadane przez system Android, ale oni po prostu notują, pożyczają, poprawiają itp. Jedyne, co mogę pochwalić, to znaczki. Apple jest ich zwinność i szybkość w systemie. To wszystko, niestety. Nie widzę korzyści nigdzie indziej, a do tego ceny... Wolę nawet nie rozmawiać.
„przy stemplu Apple jest ich szybkość i szybkość w systemie”, więc prawdopodobnie je masz Androidtorba na ramię za 3 tys., prawda? Dlatego nigdy nie spotkałem się z systemem na Pixelu 5, który nie byłby szybki ani szybki, wręcz przeciwnie, jest tak szybki jak iOS. w odróżnieniu iOS, który jest bardziej oprogramowaniem sprzętowym niż prawdziwym mobilnym systemem operacyjnym Android prawdziwy system mobilny, który potrafi wiele, działa na wielu urządzeniach, można go idealnie dostosować, jeśli chcesz, ale nie musisz. Do telefonu można dodać klawiaturę i mysz, ale rozdzielenie tego zajęło wiele lat iOS i iPadOS….
inaczej apple to już nie snobizm, to jakiś Cygan z Cejlo! To produkt konsumencki, tylko niektóre głupie iSheep myślą, że są nadludźmi, kiedy go używają Apple produkty.
Android Ja w przeciwieństwie do „faszystowskiego” Apple wolność, w której możesz wybierać i robić, co chcesz. Apple moda mówi Ci co masz robić, jak robić, jak myśleć itp.
Porozumienie!
Zdradzę ci sekret. Ludzie chcą kupować i używać. Ludzie nie chcą konfigurować, przeprojektowywać, badać, majstrować i tracić czasu na produkty, które mają ułatwiać im dzień. Ludzie chcą czegoś dokładnie odwrotnego od tego, co tu stworzyłeś. Ludzie chcą komfortu. Ale rozumiem, miałem to samo. Ja też grzebałem, regulowałem, przymykałem oko na parujący zegarek lub aparat, który stracił wsparcie wraz z przybyciem android 9, telewizor Samsung, który po dwóch latach odzwierciedlał nastrój w zależności od nastroju i nie mówię tu o czekaniu na poprawki błędów i ekosystemie haseł… Teraz mam Apple telewizja Apple Watch, AirPods, iPad, iPhone, cargraj, 17 rzeczy w homekicie, iCloud, bez WhatsApp, Viber, telegram na telefonie i jestem szczęśliwy. Smutne, prawda Apple nie idealne, ale w stosie androidNikt nie zrobi tego lepiej 🤷🏻♂️ Ekosystem jest dziś Alfą i Omegą wszystkiego i nie da się już postrzegać telefonu tylko jako jednej rzeczy. Swoją drogą wbijanie klawiatury w telefon przydaje się znikomemu procentowi użytkowników. Budzić się
Patrick, nikt nie musi niczego wiercić i dopasowywać, to TYLKO KOLEJNY WYBÓR. NA Apple nie masz takiej opcji, on faszystycznie dyktuje, co możesz, a czego nie możesz robić ze swoimi produktami/własnością, a co więcej, nawet dyktuje, jak powinieneś myśleć! Bardzo Apple fani, czyli iOvcí, są jak sekta, w kółko snują te same złudzenia... (Nie mówię, że to tylko ty Apple użytkownicy mogą być wykształconymi technicznie i fajnymi ludźmi).
Apple Miałem około 4 lat (MacbookPro, stal AW7,iPhone 13PRO, mac mini m1 16/1TB, iPad 11″ PRO) i odszedłem od niego, to po prostu „pachnąca nędza” i niepotrzebnie zawyżona cena. Dzięki temu, że korzystam z wielu systemów i urządzeń jednocześnie, potrafię porównać to, co jest dobre (dla mnie), a to, co jest ograniczone Apple to naprawdę nie jest. Choćby ze względu na jego podejście do użytkowników, z którego drwi z wysokości!….
„Ekosystem”, o którym piszesz, ma na Androidty też + wolność, co wybierzesz….
Jeśli chcesz Apple produkty do sprzedaży, stracisz na tym więcej niż na Androidua PC/NB, biorąc pod uwagę cenę zakupu.
Tak, dalej Androidui PC/Linux, trzeba myśleć i nie tylko być konsumentem, ale jednocześnie Apple musisz wszystko poukładać.
Apple w dodatku przynosi ekskluzywne funkcje, które mogłyby mieć nawet starsze iPhone'y, ale celowo wyciera tył iOvcem i nic im nie daje, chce, żeby kupili inny jego produkt.
btw: przy klawiaturze podłączonej do telefonu (mówimy o klawiaturze BT, czyli myszce BT) był tylko przykładem tego, że android mogę zrobić wszystko, to na Apple ty masz
btw2: Ciesz się życiem konsumenckim v Apple bańka, lubię wolność, nie muszę z nikim mierzyć swojego penisa, ani "wyginać się" przed nikim....
(Powtarzam jeszcze raz, W NIC NIE WCHODZĘ, bo NIE MUSZĘ)
Apple to tylko h…..
Dokładnie i z bezużytecznym wycięciem, które autorka nazywa zaletą 😀 lol
Tak jest! Niezdolny Apple masuje i terroryzuje swoje iOves wycięciem przez około 4 lata, a potem BUM!!!! Bezczelnie wymyśli ten sam niezręczny, po prostu odetnie go od góry i zmieni nazwę! I będzie się z tym męczył biedny Applisty przez co najmniej kolejne 4 lata, aż Samsung pokaże mu, jak to ukryć pod wyświetlaczem… poczekaj… właściwie, zanim jakiś Chińczyk za 3K będzie miał dziurę pod wyświetlaczem, to cofnij się Apple wreszcie pojawia się „nowość” dla jego sekty WAW, tutaj masz wyświetlacz iOvce nieskalany wycięciem ani dziurą, w końcu możesz chrząkać z błogości. A co z tym, że za kilka lat prawie każdy będzie go miał android.
Tak, wiem, jest FID, iOvce musi tego bronić, dlaczego co roku dają 40 tys. na telefon komórkowy 😀 w ciągu 10 lat stracili 500 mega tylko na jakiś bocznik konsumencki. 500 megabajtów to nic, ale po co to wciskać Apple, wolę sam go użyć :D, albo wrzucić na kanał 😀
No cóż, widzisz, Yolo i my, którzy mamy więcej niż 12 lat, tak naprawdę nie obchodzi nas, jaki masz telefon komórkowy ani jaki mamy telefon komórkowy 🙂 miłego dnia i powodzenia 🙂 a poza tym 40 tysięcy x 10. .. przepraszam, ale jakoś nie działa mi Twoja matematyka, że będzie to 500 milionów? czy naprawdę dobrze wykonałeś obliczenia? 🙂
Kiedy Steve jeszcze żył Apple wymyślał innowacje i dyktował, co jest „w środku”! Teraz tylko Apple Słyszę, jak ktoś może zrobić co, a potem wymyśla zespół, jakby to był ich pomysł. Ale on to robi, ale przynajmniej węszy jak wsz pod strupem. Ale nadal patentuje swoją „mądrość”. BTW dlaczego z Apple pozostały największe gwiazdy. Następnie pozwolę innym pomyśleć. Nie hejtuję marki Apple, mają produkty naprawdę wysokiej jakości, ale ten artykuł to naprawdę mocne złudzenie!
Tylko niepoprawny nędznik złapany w pułapkę na jabłka nie zgodziłby się z tym stwierdzeniem.
Absolutnie bezużyteczny artykuł. Jaskrawy nagłówek i strumień informacji pochodzących z recyklingu pod spodem.
Poszedłeś na złą stronę internetową, prawda? To powinno być na Lsa
Czego się spodziewać po Adamie, który „kopie” w tył Apple, nie jest obiektywna i pisze z pozycji „Apple fan”… to tylko artykuł, który „podświadomie” da ci o tym wyobrażenie Apple jest po prostu najlepszy.
I tak, Apple jest najlepszy dla nastolatków, którzy muszą się napinać, dla „nałogowców”, którzy mają małego penisa, żeby móc napinać się w pubie, dla babci lub dziadka, którzy są analfabetami technicznymi, dla metroseksualistów, lesbijek i gejów – bo oni też zwykle się popisują. .. .
Dla nas, normalnych ludzi, znających się na technologii, po prostu śmiejemy się z „ekosystemu” i tych okropnych wycięć i DI! Zdecydowanie jeden mały otwór jest lepszy niż DI, czyli po prostu wycięcie o zmienionej nazwie, które wycięli od góry.
Nie był nawet na DI Apple fani są zainteresowani, więc mogą dezaktywować tę opcję w ustawieniach.
„Klienci musieli jednak poczekać na Dynamic Island, a kiedy tak się stało, było to zupełnie wyjątkowe rozwiązanie”
To jest wyjątkowe, jeśli nie liczyć tego, jak obrzydliwe.
Tak jest. To cud, że go ma Apple odwaga i śmiałość, bo on po prostu podciera tyłek swoimi użytkownikami, a oni i tak go za to biją brawo, jak debile.
DI to wycięcie, przecięte od góry o kilka PX, WOW, to już coś…. i był to taki sukces, że to bzdury (interaktywność DI) można wyłączyć w ustawieniach.
Komfort, ekosystem i niezawodność. To proste, ale konkurencja tego nie ma. Nie kupuję tylko telefonu, ale części całości, która ułatwia mi dzień. Posiadanie składanego telefonu jest wow, ale będę mieć produkty połączone z siecią i łatwe w obsłudze, na tyle, na ile to możliwe Apple. Niestety nie. Zakładam słuchawki i słucham muzyki. Wyłączam muzykę, rzucam telefon na łóżko, włączam Apple Telewizor i od razu mam w słuchawkach dźwięk z telewizora, potem biorę iPada i od razu mam pytanie, czy chcę słuchawki, ale chcę tylko dokończyć i wysłać wiadomość, którą napisałem na telefonie 🤷🏻♂️
Tak, mam to wszystko Androidu. Z wyjątkiem tutaj Apple Telewizja 😀 nawet za darmo, tam śmieci nie da się oglądać....
No cóż, ten artykuł napisał solidny kretyn 😀 widocznie Samsung nie ma tego luksusu:D ty piękna, gdzie mieszka moderator i gdzie on chodzi do tego gówna? Jakby dynamika też była zaletą? Tak dla trolli, które mają jabłko, tak dla androidów, tak dla zabawy, jak to wygląda i maskuje to gówno na wyświetlaczu 😀 niewiarygodnie, jak artykuł mnie rozbawił 😀
To nie do końca prawda. Autor pominął, że Samsung również stara się, aby ekosystem się wyróżniał. Ma Dex na telefonach komórkowych i tabletach. Tworzy zegarki i aparaty słuchowe, które najlepiej współpracują tylko z jego telefonami. Właściwie ma rozwiązania – swój sklep, aplikacje i usługi. Po prostu nie może sobie na to pozwolić w takim stopniu, w jakim to robi Apple.
Artykuł tak naprawdę nic nie mówi.
Autor tego artykułu jest kolejnym stronniczym zbieraczem jabłek żyjącym w bezsensownej iluzji, o której wie Android telefony mieszczące się pod paznokciem. To po prostu kolejna ofiara marketingu Apple’a, a to jedyna rzecz, w której ta firma jest naprawdę dobra.
Samsung nie ma na Apple w żadnym wypadku Samszng nie będzie na zawsze taki jak 2.