Zamknij reklame

Data występu Galaxy S21 pojawił się po raz pierwszy ok miesiąc temu, potem pojawiły się kolejne wzmianki w tym tygodniu i od razu dwa razy. Dziś jednak wydaje się, że datę premiery nowej flagowej serii potwierdził sam Samsung.

W przeszłości stało się jasne, że południowokoreański gigant technologiczny w przeciwieństwie do innych firm nie komentuje przecieków – ani ich nie zaprzecza, ani nie potwierdza. Teraz jednak wydaje się, że Samsung nie będzie trzymał się tej tradycji, jak rzecznik firmy zapytany, czy to prawda, że ​​seria Galaxy Zobaczymy, że S21 już w styczniu przyszłego roku odpowie: „Ponieważ otoczenie rynkowe szybko się zmienia, prawdą jest, że nie można zagwarantować, że zwykły harmonogram wydarzeń Unpacked pozostanie taki sam”.

Stanie się tak od wcześniejszego wprowadzenia serii Galaxy Z tradycją, czy przyszły rok będzie po prostu wyjątkiem? Czas pokaże, ale niewykluczone, że Samsung będzie chciał pozostawić większy odstęp czasowy pomiędzy poszczególnymi modelami smartfonów i dać każdemu z nich więcej miejsca. Innym możliwym powodem jest chęć wykorzystania przez południowokoreański koncern trwających sankcji nałożonych na Huawei i umocnienie swojej mocnej pozycji na rynku. Możliwe jednak, że Samsung boi się Apple, które niedawno wprowadziło na rynek swoje pierwsze iPhone’y 5G, co może zachwiać rankingiem najlepiej sprzedających się telefonów obsługujących sieci piątej generacji.

Samsung Galaxy S21, Galaxy S21 + a Galaxy S21Ultra należy już przedstawić 14 stycznia 2021 r, oprócz szeregu innowacji, zobaczymy co najmniej jedną zasadniczą zmianę – w pakiecie prawdopodobnie nie znajdziemy już słuchawek, przynajmniej nie tych klasycznych. Samsung powinien to wszystko spakować nowe słuchawki bezprzewodowe.

Źródło: SamMobile, ZDnet Korea

Najczęściej czytane dzisiaj

.